Bywając w El Medano lub jego okolicach, warto przespacerować się do Groty świętego Brata Pedro. Grota znajduje się na zachód od Medano. Dla bardziej leniwych lub posiadających mało czasu, jest wyasfaltowana droga na końcu z parkingiem przy samym sanktuarium.
Grota jest niewielka, a miejsce jest ładnie zagospodarowane. Miłe jest też to że nie ma tu, jak w wielu podobnych miejscach, jarmarcznych straganów.
Sam święty dla polaków jest mało znany. Brat Pedro von San Jose von Bethecourt urodził się 19 marca 1626 roku w Vilaflor, małej wiosce na wyspie Teneryfie w wielodzietnej, ubogiej rodzinie. Jako mały chłopiec zajmował się wypasem kóz i podczas tego zajęcia znalazł grotę, która dziś nosi jego imię. Tu w otaczającej przyrodzie zbliżył się do Boga, oddał się głębokiej modlitwie, rozmyślaniom i postanowił przez resztę życia służyć ludziom biednym i potrzebującym.
Mając 24 lata opuścił wyspę i popłynął do Ameryki czynić dobro. Zamieszkał w Santiago de los Caballeros w Gwatemalii. Mając 25 lat rozpoczął studia teologiczne, których niestety nie mógł ukończyć. Został bratem zakonu Franciszkanów, a niedługo potem założył nowy Zakon Betlemitów. Jego celem było niesienie pomocy biednym, chorym, sierotom i potrzebującym.
Pedro de San José, czyli Piotr od św. Józefa, gdyż takie przyjął imię w zakonie, był człowiekiem głębokiej modlitwy. Całe swoje życie poświęcił niosąc pomoc ludziom. Swoim przykładem szerzył wiarę chrześcijańską. Zmarł 25 kwietnia 1667 roku.
22 czerwca 1980 roku został uznany błogosławionym. Papierz Jan Paweł II ogłosił go zaś świętym, podczas swojej pielgrzymki do Gwatemali 30 lipca 2002 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz